czwartek, 13 lutego 2014

Inside Baseball #11 - Goryle we mgle

 Ściągnij odcinek



UWAGA MÓWIMY O PENISACH. I przeklinamy.

wersja youtube:

NOTKI:

 - Rozkmina nad żabo-marketingiem

 - Robot zbyt ludzki, by żyć

 - Zagadka monet

1 komentarz:

  1. [1] W poprzednim (dziesiątym) odcinku Inside Baseball wspominaliście o tym, jakoby według J.K Rowling (czyżby skrót od Just Kidding?) Harry powinien skończyć z Hermioną. Moim skromnym, małym zdaniem wybór Ginny jest lepszy. Sprytna, inteligentna i urocza. Nie to co Hermiona, która zawsze kojarzyła mi się raczej z zołzą. Inteligentną, ale jednak zołzą :)
    [2] Kwestia dobrze napisanych męskich postaci. Jako dzieciak czytałem sporo historii o Conanie. Oczywiście, jest to mięśniak jakich obecnie sporo w filmach (Dwayne 'Rock' Johnson), komiksach (X-Men) czy grach (Gears of Whore). Jednak czytało si to łatwo i przyjemnie. Obecnie jednak o wiele łatwiej mi identyfikować się z postaciami pokroju Rincewind'a. Jednak najlepszym z bohaterów Świata Dysku jest zdecydowanie kapitan Vimes. Zaczynał jako strażnik mający być tłem dla Marchewy (za którym jakoś nigdy nie przepadałem), a skończył jako jedna z ważniejszych postaci w mieście. Rozwijał się przy tym, nabierał nowych cech i smaczków. Nie obraziłbym się widząc Clinta Eastwood'a w jego roli

    OdpowiedzUsuń